You must log in or register to comment.
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ten film wygląda jakoś “sztucznie”? Zupełnie naczej, niż pierwsza część.
Mam skojarzenia z jakiimiś pradawnymi renderowanymi przygodówkami z lat 90: Myst, Schizm. Tam też grafika sprawiała wrażenie, że coś jest nie tak. :-)
Kiedy zwróciłeś na to uwagę obejrzałem jeszcze raz. Sceny mają podkręcony żółty kolor. Głębia ostrości jest dość płytka i kąt widzenia dość wąski. Czy o to chodzi?
Niektóre z tych zabiegów mają fajny charakter. Dobrze prezentują duże pojazdy. Tak, że stają się one jakby całą sceną.
Kolor to jedno. Drugie to postaci które odcinają się od tła. Mam wrażenie, jakby wszyscy byli filmowani na green screenie.
- Większość scen ma dwa pozomy głębi: aktora z jakimś obiektem na pierwszym planie i bardzo rozmazane tło (zazwyczaj jakąś pustynię/piasek). Dla mnie to wygląda jak zdjęcia robione w latach 80 na tle jakiejś foto-tapety.
- Obiekty za postaciami mają sztucznie rozmyte krawędzi albo coś w stylu aberracji chromatycznej na niektórych krawędziach. To z kolei sprawia wrażenie, jakby próbowali coś ukryć w postprocessingu.
- W pierwszej scenie na twarzy dziecka w klatce widać przez chwilę cień padający od strony kamery. Również na prętach klatki widać połysk od strony kamery. Na włosach aktora widać światło padające z prawej strony.
- Pojazdy (cysterna) mają absurdalnie połyskliwe powierzchnie.
Kompletnie nie znam na robieniu filmów, a wyłapałem te rzeczy w 5 minut.