Dość zaskakujące, że NEC wypuścił układ i całkowicie go zaniedbał od strony wsparcia programistów.
Może narzędzia są dostępne przede wszystkim na japońskim rynku?Piękne UI programatora, pan Elektron to jest jednak fachowiec. :-)
Nie wiem czy to zaniedbanie. Raczej tradycyjne podejście komercyjne. To tak jakbyś mówił, że producenci SoC i GPU zaniedbali wsparcie dla programistów, bo ktoś z ulicy nie może napisać sterowników.
Ludzie lubią WinForms. Szczególnie ci mniej związani z branżunią.
Jeśli chodzi o zaniedbania. Wydaje mi się, że autor trochę dramatyzuje. Wypuszczali płytki developerskie z oprogramowaniem.
Przez ciebie naczytałem się o tych kontrolerach i ich programowaniu. Było ciekawe.
Ciekawe cechy najprostszej wersji:
- Słowo maszynowe ma 8 bitów.
- jest 8 rejestrów 8-bit. Są w 4 bankach. Rejestry są mapowane w przestrzeni adresowej.
- Banki przełącza się w rejestrze stanu.
- Rejestry można łączyć w pary.
- Jest mnożenie i dzielenie
- Niektóre rozkazy kodują argument w słowie maszynowym rozkazu.
- Wywołania funkcji mają 3 tryby adresowania. Bezpośredni (16-bitów) (rozkaz ma 3 bajty), 11-bitowy skok w którym reszta bitów jest ustalona fabrycznie (2 bajty), skok przez tablicę skoków. W odpowiednim miejscu pamięci jest tablica skoków (1 bajt).
- Jest odpowiednik strony zerowej
- Wskaźnik stosu ma 16 bitów.
- Można zrzucać na stos 4 rejestry na raz. Górne albo dolne.
- Jest przerwanie softwareowe BRK.
- Wydaje się nawiązaniem do 6800 z optymalizacją pod względem zajmowanej pamięci przez program.
- Model któremu się przyglądałem miał 4 kB Flash i 512 b RAM (256 Fast z rejestrami i 256 normalnej (odpowiednik strony zerowej))
- Dokumentacja procesora (z 1995) była całkiem dobra. Dokumentacja zestawu dla programistów (z 2006) też.
- Wydaje się, że kolejne wersje procesora ulegają uproszczeniu w stronę wymagań języka C.
Podobała mi się jeszcze instrukcja skoku warunkowego, która sprawdzała czy bit jest ustawiony, zerowała jego wartość i skakała.