Otóż odpowiedź jest prostsza niż można przypuszczać.0:00 Żeby nam się tak chciało, jak się nie chce1:18 Czym jest motywacja?3:09 Słabe i mocne strony6:26 Mot...
Kamyczek do starej dyskusji na temat motywacji w pracy
Jest w tym ziarno prawdy. Z moich obserwacji, największe sukcesy w życiu odnoszą ludzie, którzy w szkole generalnie nie mieli uniwersalnie wysokich ocen.
Potrafię sobie wyobrazić, że utrata pozytywnego feedbacku może spowodować spadek motywacji do rozwoju.
Z drugiej strony, problem może mieć też inne podłoże - depresję, przeciążenie zadaniami, nagłe zmiany w sytuacji życiowej.
Ja chyba podzielam opinię Andreasa Klinga, żeby nie polegać na motywacji, tylko budować dyscyplinę.
Po 20 latach spędzonych w branży trudno oczekiwać, że każdego dnia będe zafascynowany swoją pracą. W zdecydowanej większości projektów po pierwszych kilku miesiącach nauki większość zadań staje się prawie “mechaniczna”.
Zmotywowanym mogę być do dłubania przez godzinę wieczorem nad małym kawałkiem swojego kodu.
Tak wyglądają ludzie czekający na nadejście motywacji w poniedziałek rano:
Jest w tym ziarno prawdy. Z moich obserwacji, największe sukcesy w życiu odnoszą ludzie, którzy w szkole generalnie nie mieli uniwersalnie wysokich ocen.
Potrafię sobie wyobrazić, że utrata pozytywnego feedbacku może spowodować spadek motywacji do rozwoju.
Z drugiej strony, problem może mieć też inne podłoże - depresję, przeciążenie zadaniami, nagłe zmiany w sytuacji życiowej.
Ja chyba podzielam opinię Andreasa Klinga, żeby nie polegać na motywacji, tylko budować dyscyplinę.
Po 20 latach spędzonych w branży trudno oczekiwać, że każdego dnia będe zafascynowany swoją pracą. W zdecydowanej większości projektów po pierwszych kilku miesiącach nauki większość zadań staje się prawie “mechaniczna”.
Zmotywowanym mogę być do dłubania przez godzinę wieczorem nad małym kawałkiem swojego kodu.
Tak wyglądają ludzie czekający na nadejście motywacji w poniedziałek rano: