• naurM
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    ·
    edit-2
    11 months ago

    Nawiasem mówiąc, nie dziwię się ludziom, którzy zgadzają się na stanowisko np mida. Praca na takim stanowisku to jest czyste kodowanie i sama przyjemność bez bullshitu.

    W ostatnich latach dwa razy odmówiłem firmom po otrzymaniu propozycji startu jako tech lead. W jednym przypadku zgodzili się na “degradację” do starszego programisty.
    Kompletnie nie rozumiem, czemu próbuje się ludziom wciskać stanowiska kierownicze, jeśli w ofercie jest mowa o programowaniu.

    • サぺルOP
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      ·
      11 months ago

      Bo dla 95% ludzi awans to cel w życiu i jedna z największych motywacji w pracy.

      Dobrze, że odmówiłeś. To znaczy, że jesteś szczery. Nie zostałeś kierownikiem nie lubiąc tego co robisz i nie czując się z tym dobrze. To dobra postawa. Firma też dobrze się zachowała, że to zrozumieli i zaproponowali inne rozwiązanie.

      Ja nie czuje awansu jako motywacji. Tu gdzie jestem to raczej skalowanie możliwości. To coś w stylu. Wyróżniasz się. Dostajesz awans, żeby ludzie pod tobą stali się tacy jak ty. Coś w tym stylu. Jako autorytet, nauczyciel, motywator. Nie musisz przerywać zajęć. Wręcz przeciwnie. Mogą się one stać czymś w rodzaju współzawodnictwa. Działającego w obydwie strony.

      Oczywiście to tylko spore uproszczenie.