Z grubsza opisali. Masz dołożony jeden “wzorcowy” ESP, który jest połączony z pozostałymi. Przy każdym starcie urządzenia albo zmianie kanału jest robiona synchronizacja. Polega ona na tym, że wzorcowy ESP wysyła w jednej chwili pakiet synchronizacyjny do pozostałych ESP. Na podstawie czasu odbioru i nałożeniu poprawki na długości ścieżek łączących jest robiona kalibracja.
Rozprowadzanie zegara na schemacie wydało mi się dziwnie. Powinno być chyba podobne do tego sygnału rozprowadzającego synchronizację fazy.
Nie wiem co miał przyczepione do telefonu.
Słyszałem, że fale WiFi nie przechodzą przez ściany. Podobno bardziej się od nich odbijają i tak trafiają do odbiornika.
Podoba mi się historia kanału. Od minecrafta, po zabawy z WiFi.
Jeszcze nie zrozumiałem sztuczki w której zna czas pakietu w każdym odbiorniku. Muszę to zobaczyć jeszcze raz i przeczytać o mechanizmach, których użył.
Z grubsza opisali. Masz dołożony jeden “wzorcowy” ESP, który jest połączony z pozostałymi. Przy każdym starcie urządzenia albo zmianie kanału jest robiona synchronizacja. Polega ona na tym, że wzorcowy ESP wysyła w jednej chwili pakiet synchronizacyjny do pozostałych ESP. Na podstawie czasu odbioru i nałożeniu poprawki na długości ścieżek łączących jest robiona kalibracja.
Rozprowadzanie zegara na schemacie wydało mi się dziwnie. Powinno być chyba podobne do tego sygnału rozprowadzającego synchronizację fazy.
Nie wiem co miał przyczepione do telefonu.
Słyszałem, że fale WiFi nie przechodzą przez ściany. Podobno bardziej się od nich odbijają i tak trafiają do odbiornika.
Podoba mi się historia kanału. Od minecrafta, po zabawy z WiFi.
Jeszcze nie zrozumiałem sztuczki w której zna czas pakietu w każdym odbiorniku. Muszę to zobaczyć jeszcze raz i przeczytać o mechanizmach, których użył.
Przypomniało mi się to: https://www.youtube.com/watch?v=aqqEYz38ens