You must log in or register to comment.
Moim zdaniem nie ma w tym niczego dziwnego. Trzeba mieć po prostu dobry pomysł na grę i uporczywie go realizować.
Na mnie większe wrażenie zrobiło Hero’s Hour - gra napisana w GameMakerze przez kolesia, który na co dzień jest psychologiem.
Z tego wywiadu wynika zresztą, że brak doświadczenia w branży i używanie prostych narzędzi jest wręcz przewagą.
Facet napisał najlepszy “demake” Heroes of Might and Magic, bo nikt mu nie powiedział, że się nie da i że to będzie mnóstwo roboty. :-)Dziękuję za fajny przykład. 8-bit Guy kiedyś pokazał jak pisze swoje gry. Miał normalny notepad.exe i pisał w nim asm.
Czy to znaczy, że “standardowi, internetowi” programiści są w jakiś sposób zniszczeni? Skupiają się nie na tym co trzeba?