Skąd wyciągnęliście wniosek, że nikt nie sponsorował?
Miałem na myśli sponsorowanie przez jakieś organizacje / firmy. To chyba stabilniejsze źródło przychodu niż pojedynczy użytkownicy. Z drugiej strony, zazwyczaj wiąże się z jakimiś zobowiązaniami.
Możliwe, że był to świadomy wybór ludzi od Asahi, ale większość dystrybucji Linuksa ma sponsorów. Nawet te, które są relatywnie niezależne (np. Debian).
Nie lubiłem komentarzy mówiących, że powinien zmienić charakter.
Podejrzewam, że osoby które tak piszą same nigdy nie próbowały zmienić swojego charakteru. Tak naprawdę większość ludzi tylko maskuje swój prawdziwy charakter, bo jest to najbardziej bezpieczna postawa. Mogę się założyć, że dotyczy to również sporej części developerów Linuksa.
Z tej perspektywy wypowiedź Marcana jest bardziej autentyczna niż komentarze większości uczestników dyskusji. Mógł sobie na nią pozwolić, bo nie ma zobowiązań względem korporacyjnych zwierzchników.
Czy ten typ osobowości to istota ludzka?
Skąd wyciągnęliście wniosek, że nikt nie sponsorował?
Nie lubiłem komentarzy mówiących, że powinien zmienić charakter.
Niektórzy twierdzą, że aby zaistnieć w środowisku Linuksa, trzeba być jak Linus. Walczyć jego własną bronią.
Miałem na myśli sponsorowanie przez jakieś organizacje / firmy. To chyba stabilniejsze źródło przychodu niż pojedynczy użytkownicy. Z drugiej strony, zazwyczaj wiąże się z jakimiś zobowiązaniami.
Możliwe, że był to świadomy wybór ludzi od Asahi, ale większość dystrybucji Linuksa ma sponsorów. Nawet te, które są relatywnie niezależne (np. Debian).
Podejrzewam, że osoby które tak piszą same nigdy nie próbowały zmienić swojego charakteru. Tak naprawdę większość ludzi tylko maskuje swój prawdziwy charakter, bo jest to najbardziej bezpieczna postawa. Mogę się założyć, że dotyczy to również sporej części developerów Linuksa.
Z tej perspektywy wypowiedź Marcana jest bardziej autentyczna niż komentarze większości uczestników dyskusji. Mógł sobie na nią pozwolić, bo nie ma zobowiązań względem korporacyjnych zwierzchników.
Czy można zmienić swój charakter?
Sponsorowanie wydaje mi się dziwne i niesprawiedliwe.